Przejdź do treści
Strona główna » Sport to zdrowie! Ale w zasadzie dlaczego?

Sport to zdrowie! Ale w zasadzie dlaczego?

Od zawsze mówiono nam że sport to zdrowie.  Powszechnie wiadomym jest, że uprawianie aktywności fizycznej przynosi same zalety dla naszego organizmu, ale jakie konkretnie? Poniżej postaram się podzielić nasz organizm na układy oraz opisać w oparciu o fachową literaturę pozytywne skutki uprawiania sportu, jak i negatywny wpływ hipokinezji (czyli braku ruchu) na nasze ciała.

Układ sercowo-naczyniowy

Najbardziej obserwowalnym skutkiem treningu na układ sercowo-naczyniowy jest zmniejszenie się tętna spoczynkowego. Tętno spoczynkowe to ilość uderzeń serca w minucie, podczas pozostawania ciała bez ruchu przez dłuższy czas. Fizjologiczne tętno u przeciętnego człowieka wynosi około 60 uderzeń na minutę. Natomiast u bardzo wytrenowanych ludzi tętno spoczynkowe obniża się nawet do 40-20 uderzeń na minutę. Nawet przy tak niskiej ilości uderzeń serca zachowana jest spoczynkowa objętość minutowa serca (ilość krwi „przepompowywanej” przez serce w ciągu jednej minuty), która wynosi u dorosłego człowieka około 5 litrów. Co za tym idzie, musi wzrosnąć ilość krwi wyrzucanej na raz z serca czyli tak zwana objętość wyrzutowa (ilość krwi wyciskanej z serca przy jednym uderzeniu).

Dzieje się tak z dwóch powodów. Po pierwsze serce potrafi mocniej się skurczyć, po drugie wzrasta objętość krwi, która mieści się w sercu na jeden raz. Przy długotrwałym treningu może dojść jednak do przerostu mięśnia sercowego, co w późniejszym czasie może stanowić problemy dla zawodnika na emeryturze. Ciśnienie skurczowe i rozkurczowe (spoczynkowe) obniża się o kilka mm Hg (milimetrów słupa rtęci).

Przepływ krwi przez pracujące mięśnie nieco zmniejsza się, przy jednoczesnym zwiększeniu ukrwienia i natlenienia skóry i narządów wewnętrznych podczas wysiłku fizycznego. Poprawie ulega również ukrwienie samego serca, (serce również jest mięśniem i potrzebuje krwi aby móc się odżywiać, i usuwać produkty przemiany materii). Zapobiega to ryzyku zawału, który powstaje w wyniku niedotlenienia mięśnia sercowego.

Takie adaptacje zachodzą pod wpływem treningu wytrzymałościowego, wysiłek siłowy nie powoduje aż tak znaczących zmian w układzie sercowo-naczyniowym.

Jak możemy się domyślać hipokinezja będzie powodowała odwrotne zmiany w układzie sercowo-naczyniowym czyli: zmniejszenie objętości minutowej i wyrzutowej. Podwyższenie ciśnienia i tętna. Osłabienie siły skurczu mięśnia sercowego. Pogorszenie ukrwienia samego serca, jak i mięśni szkieletowych. Brzmi jak przepis na zawał, prawda?

Układ mięśniowy

Układ mięśniowy jest jednym z najbardziej plastycznych układów organizmu ludzkiego jeżeli chodzi o adaptacje do wysiłku fizycznego. Dzięki aktywności fizycznej możemy zmienić skład biochemiczny tkanki mięśniowej. W zależności od rodzaju aktywności organizm może wytwarzać więcej włókien białych lub czerwonych jak i również wpłynąć na zmianę cech skurczu mięśniowego. W zależności od rodzaju aplikowanej aktywności fizycznej, poprzez trening możemy wykształcić  większą siłę czy wytrzymałość mięśnia oraz zwiększyć jego objętość i masę. To może pomóc nam w kształtowaniu wymarzonej sylwetki.

Silne mięśnie to również lepsza stabilizacja. Stabilność stawów będzie pomagała w zapobieganiu powstawania zespołów bólowych np. kręgosłupa. Poprzez długotrwały trening specjalistyczny jesteśmy w stanie sprecyzować i zharmonizować ruchy. To pozwala na ograniczenie zużycia energii, która potrzebna jest do danego aktu ruchowego. W zależności od charakteru treningu wpływ na mięśnie będzie nieco inny. Najprostszym przykładem aby sobie to wyobrazić jest porównanie sylwetek biegaczy sprinterów i maratończyków. Obie te grupy wykonują niemalże identyczne ruchy podczas biegu, jednak są zupełnie inaczej zbudowani. Regularny trening wpływa również na zwiększenie ukrwienia mięśni poprzez rozbudowę sieci naczyń krwionośnych.

Odpowiedni trening wpłynie również pozytywnie na sprężystość mięśni, którą możemy wykorzystać do sprawniejszego poruszania się. To zapobiega kontuzjom i zmianom przeciążeniowym.

Brak ruchu będzie powodował zwiotczenie mięśni szkieletowych. Nieużywane narządy zanikają. Osłabi się ich zdolność do generowania siły i mocy. Brak ruchu będzie powodował wydłużanie się mięśni fazowych i przykurczanie się mięśni tonicznych, co wpłynie na naszą postawę ciała. Mięśnie i ścięgna staną się sztywne, co ułatwi ich kontuzję (zerwanie, naciągnięcie etc.). Gorsze napięcie mięśni to gorsze kontrolowanie ruchu w stawach. Może to skutkować powstaniem dolegliwości bólowych z tych właśnie struktur.

Układ kostny

Wpływ wysiłku fizycznego na układ kostny to zwiększanie gęstości kości, co zmniejszy ich łamliwość. Pod wpływem mechanicznych nacisków, skręceń i rozciągań, organizm dobudowuje tkankę kostną aby wzmocnić daną strukturę. Niekiedy jest to pozytywne, np. w kontekście zapobiegania po menopauzalnej i starczej osteoporozie. Z drugiej strony efekt ten występuje również w przypadku tworzenia się zwyrodnień oraz wyrośli kostnych takich jak ostrogi piętowe (co jednak związane jest również z przykurczami niektórych mięśni).

Brak ruchu będzie powodował odwapnienie kości, co zwiększy ich łamliwość, utrudni ich gojenie, i zmniejszy możliwości przenoszenia obciążeń. Może prowadzić również do deformacji kostnych.

Układ oddechowy

Układ oddechowy jest nierozerwalnie połączony z układem krwionośnym. Dlatego też zmiany adaptacyjne w obrębie układu oddechowego, będą bardzo zbliżone do tych zachodzących w układzie sercowym.

Trening wytrzymałościowy prowadzi do zwiększenia pojemności życiowej płuc, nasilonej objętości wydechowej. Jest to wynik zwiększenia siły mięśni oddechowych i zwiększonej ruchomości klatki piersiowej. Czasami zmniejsza się częstotliwość oddechów, (fizjologicznie oddychamy około 16 razy na minutę) przy jednoczesnym pogłębieniu oddechów.  Efekt ten występuje również przy wysiłkach submaksymalnych (prawie maksymalnych). Przez co występuje mniejsze zapotrzebowanie na tlen w mięśniach oddechowych (mniej cykli oddechowych, mniej tlenu muszą zużyć mięśnie oddechowe). Występuje również przeniesienie progu wentylacyjnego w kierunku większych obciążeń organizmu. Próg wentylacyjny to nic innego jak przejście między aktywnością aerobową, a anaerobową organizmu. Zwiększa się wychwyt tlenu z płuc do krwi. Nie cały tlen który wdychamy przedostaje się do krwi (dzięki temu możemy uratować komuś życie metodą usta-usta, gdyż nie wydychamy tylko dwutlenku węgla). Najprościej mówiąc polepsza się nasza kondycja czyli tolerancja wysiłku.

Negatywnymi skutkami braku ruchu dla układu oddechowego będzie dokładna odwrotność tego co napisane powyżej. Niech najlepszym podsumowaniem tego będzie fakt, że brak jakiegokolwiek ruchu (np. pozostawanie w łóżku osób starszych po urazach ortopedycznych, prowadzi bezpośrednio do zapalenia płuc!!! Co jest niewydolnością krążeniowo-oddechową.

Układ trawienny

W trakcie wysiłku fizycznego (długotrwałego i o dosyć dużej intensywności) może dochodzić do zaburzeń w czynnościach układu pokarmowego. Wyczerpujący wysiłek fizyczny powoduje zintensyfikowanie epizodów refluksu. Może on być odczuwalny w postaci odbijań, pieczenia za mostkiem czy nawet bólu w tej okolicy. Co o tyle niebezpieczne, że podobne objawy może dawać zawał mięśnia sercowego. 

Do pozytywnych aspektów ruchu wpływającego na układ trawienny możemy zaliczyć pozbycie się zaparć. U około 10% maratończyków występuje zwiększona motoryka jelita grubego, co w niektórych przypadkach kończy się biegunką.

Podsumowanie

Powyższe przykłady oczywiście nie są wszystkimi skutkami ruchu i braku ruchu. Opisałem jedynie te najważniejsze w mojej ocenie, które są zrozumiałe w prostym logicznym toku rozumowania. Oczywiście brakuje tu układu nerwowego, (który postaram się opisać w innych artykułach, wraz z wpływem ruchu na psychikę człowieka) czy hormonalnego (który jest  dla mnie na tyle skomplikowany, że nie czuję się kompetentny aby opisywać jego działanie).

Jak widać nie wszystkie zmiany zachodzące w organizmie pod wpływem aktywności fizycznej są pozytywne. Jednakże tabela za i przeciw jednoznacznie wskazuje na korzyść ruchu i na niekorzyść jego braku. Jest takie powiedzenie, że „ruch jest w stanie zastąpić prawie każde lekarstwo, ale żaden lek nie jest w stanie zastąpić ruchu”.

Ze sportowym pozdrowieniem Sportowiec Codzienny.

Źródło : „Fizjologiczne podstawy wysiłku fizycznego” J. Górski J. Celichowski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *